Oszuści zarabiają na tragedii Ewy Tylman

W internecie pojawiły się linki do rzekomego listu pożegnalnego zaginionej przed dwoma tygodniami młodej poznanianki. To oszustwo.

Publikacja: 08.12.2015 19:07

Ewa Tylman

Ewa Tylman

Foto: www.facebook.pl

Za dostęp do treści trzeba płacić. - To nic innego jak zwykłe oszustwo. Ewa Tylman nie zostawiła żadnego listu pożegnalnego – mówią wprost policjanci.

Na tragedii kobiety i jej najbliższych próbują zarobić oszuści sprzedając dostęp do rzekomego listu pożegnalnego dziewczyny.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”