Prawie połowa badanych uważa, że dla Polski lepiej by było, gdyby w wyborach prezydenckich we Francji zwyciężył Emmanuel Macron. Co piąty ankietowany jest zdania, że dla Polski lepsza byłaby wygrana Marine Le Pen. Co trzeci badany nie ma jednak zdania w tej sprawie.
- Częściej to kobiety uważają, że zwycięstwo Emmanuela Macrona byłoby dla Polski korzystniejsze (41 proc. vs 50 proc. mężczyzn). Tego zdania są też częściej osoby o wykształceniu wyższym (52 proc.), o dochodzie od 2001 do 3000 zł (54 proc.) oraz badani z miast od 200 do 499 tysięcy mieszkańców (60 proc.). - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.
I dodaje, że wraz ze wzrostem wieku rośnie odsetek ankietowanych, którzy uważają, że to Emmanuel Macron powinien zwyciężyć w wyborach prezydenckich we Francji – w grupie do 24. roku życia jest to 33 proc., podczas gdy wśród najstarszych badanych – 57 proc.
Dr hab. Andrzej Szeptycki z Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że społeczeństwo polskie dostrzega zagrożenia, jakie niosłaby dla Polski i UE prezydentura Marine Le Pen: dotyczy to w szczególności możliwości wyjścia Francji ze strefy euro lub z Unii Europejskiej, a także jej bliskie związki polityczne i finansowe z Rosją.