- Wystąpiono też o opinię do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jeżeli zastanowimy się chwilę, jaki związek z polityką społeczną i polityką prorodzinną ma zabijanie nienarodzonych dzieci? Nie potrafię pokazać takiego związku – dodała w rozmowie z Radiem Maryja działaczka pro-life.
W środę Komisja Polityki Społecznej i Rodziny nie zajęła się społecznym projektem autorstwa komitetu, którego Godek jest pełnomocniczką. "Oprócz Jana Klawitera i Haliny Szydełko wszyscy przeciw #ZatrzymajAborcję. Niektórzy celowo spóźnieni i w ogóle frekwencja na Komisji z każdym posiedzeniem coraz niższa - chyba jednak sumienie wyrzuca posłom zabite dzieci..." - komentowała Godek na Twitterze.