3,53 mln zł na minusie – taki wynik finansowy osiągnęła w 2020 roku Stadnina Koni Janów Podlaski. Ta legendarna hodowla koni arabskich od lat odnotowuje straty, jednak tak źle nie było jeszcze nigdy.
Jej sytuacja zaczęła się psuć tuż po objęciu rządów przez PiS. Prezesem był wówczas znany hodowca Marek Trela, a spółka każdy rok kończyła na plusie. W 2016 roku Agencja Nieruchomości Rolnych zwolniła jednak Trelę, w tym samym czasie pracę stracił też Jerzy Białobok, wieloletni dyrektor innej stadniny koni arabskich w Michałowie. Następcą Treli został Marek Skomorowski, jeden z założycieli Solidarnej Polski, który zasłynął stwierdzeniem, że już wcześniej uwielbiał konie, ale nie miał „takiej bliskiej styczności z nimi". – Już widzę, że będzie to moja pasja życiowa – zapewniał.