Ocalał jedynie młodszy syn zamordowanego małżeństwa. 13-latkowi udało się uciec.
Mężczyzna mieszkał u rodziny po opuszczeniu zakładu karnego, gdzie odsiadywał wyrok za niepłacenie alimentów. Między braćmi dochodziło do awantur.
PMo dokonaniu zabójstwa Jaworek zbiegł, miejsce jego pobytu jest nieznane do tej pory. Efektów nie przyniosły poszukiwania z psami tropiącymi ani przy wykorzystaniu specjalistycznej aparatury.
Komendant śląskiej policji wyznaczył 20 tys. zł nagrody za pomoc w odnalezieniu przestępcy.