Więzienie za znieważenie homoseksualisty?

Geje i lesbijki chcą kar za słowa. Według ich raportu mową nienawiści posługują się m.in. Donald Tusk, Lech Kaczyński i Jarosław Gowin

Publikacja: 29.05.2009 02:09

Parada równości

Parada równości

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Kampania przeciw Homofobii, organizacja walcząca o prawa gejów i lesbijek, opublikowała doroczny raport “o homofobicznej mowie nienawiści”. Wylicza w nim, kto i jak jej zdaniem obraża osoby o orientacji homoseksualnej.

– Kiedy rządzili bracia Kaczyńscy i Giertych, język homofobiczny stał się językiem codzienności. Badania pokazują, że słowo “pedał” jest w codziennym użyciu. Musimy uświadomić, że to obraźliwe – uzasadnia cel powstania raportu Marta Abramowicz, prezeska KPH.

Organizacja od pewnego czasu lobbuje też za wprowadzeniem do kodeksu karnego przepisu o karaniu za stosowanie mowy nienawiści. Za znieważenie homoseksualisty groziłoby nawet do trzech lat więzienia. KPH wysłała 20 maja list do ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy, w którym przekonuje go do tych postulatów. Do listu dołączono raporty z lat ubiegłych.

Zgłaszane przez środowiska gejów i lesbijek postulaty zmian w kodeksie poparł na początku maja rzecznik praw obywatelskich.

– Nikt nie powinien być znieważany z żadnego powodu. Także jego orientacji seksualnej – mówi “Rz” Janusz Kochanowski. Ale wiele przykładów z raportu uważa za przesadzone i niemające nic wspólnego z homofobią. – Zdrowy rozsądek musi obowiązywać wszystkich, we wszystkich sprawach – mówi.

W raporcie jako przykład “homofobicznej mowy nienawiści” wymieniono m.in. słowa posła PO Jarosława Gowina, który chce dostępności in vitro tylko dla małżeństw, i powiedział, że dziecko rozwija się harmonijnie, tylko gdy ma ojca i matkę.

Dostało się Donaldowi Tuskowi za deklarację poprzedniej rzecznik rządu Agnieszki Liszki, że Rada Ministrów nie zajmie się prawami gejów i lesbijek. W raporcie wymieniono też orędzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w którym mówił, że przyjęcie unijnej Karty praw podstawowych wymusi na Polsce akceptację małżeństw homoseksualnych.

Według KPH jako mowę nienawiści trzeba też potraktować akcję portalu Fronda.pl “Jestem katolikiem, nie kupuję w IKEA”, którą to konserwatywne środowisko zorganizowało w proteście przeciw zamieszczeniu w zimowym katalogu szwedzkiej firmy zdjęcia homoseksualnej pary.

Autorzy raportu przytoczyli też przykłady mowy nienawiści, jakie można znaleźć w prasie. Bardzo dużo miejsca poświęcili “Rz”. “To gazeta codzienna, na łamach której przykłady homofobii i mowy nienawiści wobec osób homoseksualnych można spotkać najczęściej. Jest to też przykład tytułu, który poprzez promowaną mowę nienawiści oddziałuje na znaczną liczbę czytelników” – piszą.

Autopromocja
Orzeł Innowacji

Ogłoszenie wyników już 5 czerwca. Zapisz się, aby wziąć udział w gali.

WEŹ UDZIAŁ

– To dobra ilustracja taktyki środowisk promujących homoseksualizm. Za dyskryminację biorą słowa każdego, kto ma alternatywny punkt widzenia – mówi “Rz” Gowin. – Nie boję się, że trafię za to do więzienia.

– Takich spraw sądy zapewne nie będą często podejmować, ale chodzi o to, żeby był taki paragraf, by była możliwość zgłoszenia takiej sprawy. Kara to kwestia wtórna – mówi Abramowicz.

Kampania przeciw Homofobii, organizacja walcząca o prawa gejów i lesbijek, opublikowała doroczny raport “o homofobicznej mowie nienawiści”. Wylicza w nim, kto i jak jej zdaniem obraża osoby o orientacji homoseksualnej.

– Kiedy rządzili bracia Kaczyńscy i Giertych, język homofobiczny stał się językiem codzienności. Badania pokazują, że słowo “pedał” jest w codziennym użyciu. Musimy uświadomić, że to obraźliwe – uzasadnia cel powstania raportu Marta Abramowicz, prezeska KPH.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne