Komisja hazardowa: przerwa do 7 lipca

Marszałek Bronisław Komorowski zapowiedział, że termin, w jakim komisja ma zakończyć prace, zostanie przedłużony do 30 września

Publikacja: 30.04.2010 02:48

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami posłowie, którzy badają aferę hazardową, ustalili, że do czasu rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich nie będą zwoływać posiedzeń. Zbiorą się dopiero 7 lipca.

– Zawarliśmy dżentelmeńską umowę, że na czas kampanii nastąpi faktyczne zawieszenie prac komisji – wyjaśniał jej szef Mirosław Sekuła (PO).

Przed podjęciem tej decyzji posłowie długo zastanawiali się, jak formalnie doprowadzić do przerwy, by nie sparaliżować działań komisji. Obawiali się, że jeśli prace zostaną formalnie zawieszone, prokuratura będzie mieć wątpliwości, czy w tym czasie może przekazywać komisji dokumenty, posłowie zaś nie będą się mogli z nimi zapoznawać.

– Takie zawieszenie byłoby bezproduktywne – zwracała uwagę Beata Kempa (PiS).

– Nie ma powodu, by komisja odcinała sobie możliwość zapoznawania się z nowymi materiałami – podkreślał Bartosz Arłukowicz (Lewica).

Kempa argumentowała też, że posłowie powinni wykorzystać czas do spokojnej analizy dokumentów. Przerwa ma posłużyć również temu, by wskazany przez PiS poseł, który obejmie miejsce po zmarłym w smoleńskiej katastrofie Zbigniewie Wassermannie, miał czas na zapoznanie się z materiałami zebranymi już przez komisję.

Ostatecznie posłowie uznali jednogłośnie, że na czas kampanii należy po prostu wprowadzić przerwę bez jej prawnego formalizowania.

– Cieszę się, że udało nam się doprowadzić do konsensusu

– podsumowała Kempa.

Podczas wczorajszego posiedzenia nie obyło się jednak bez zgrzytów. Gdy posłowie zastanawiali się, jak postąpić, Bronisław Komorowski ogłosił, że prace komisji zostaną przedłużone do końca września.

– To po co my tu dyskutujemy, skoro decyzje już zapadły – irytowała się Kempa.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami posłowie, którzy badają aferę hazardową, ustalili, że do czasu rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich nie będą zwoływać posiedzeń. Zbiorą się dopiero 7 lipca.

– Zawarliśmy dżentelmeńską umowę, że na czas kampanii nastąpi faktyczne zawieszenie prac komisji – wyjaśniał jej szef Mirosław Sekuła (PO).

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne
Kraj
Końskie: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w debacie. Krzysztof Stanowski: Wszystkich nie ma
Kraj
Wydarzenia radomskie 1976 roku ponownie trafią pod lupę śledczych