Henryk B. w lutym opuścił zakład karny, gdzie odsiadywał wyrok m.in. za rozboje. Na wolności nie zmienił swojego postępowania. Dalej żył z przestępstw.
Na początku kwietnia, jak ustaliła policja, 61-latek wszedł do mieszkania 93-letniej kobiety, mieszkanki Bartoszyc. – Wykorzystał fakt, że drzwi wejściowe były otwarte. Potem skrępował staruszkę, pobił ją i przeszukał mieszkanie. Zabrał 400 zł – opowiada sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela, z warmińsko-mazurskiej policji. Po napadzie starsza pani trafiła do szpitala.
Do drugiego podobnego rozboju doszło 4 maja ok. czwartej nad ranem w Korszach niedaleko Kętrzyna. Napastnik wybił szybę w oknie domu 84-letniej kobiety i wszedł do środka.
Tu, podobnie jak w Bartoszycach, przestępca skrępował właścicielkę i ją pobił. Następnie przeszukał mieszkanie i ukradł 1,3 tys. zł. Także ta ofiara 61-latka trafiła do szpitala z powodu doznanych obrażeń głowy.
Jak mówi sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela wyjaśnianiem sprawy, ze względu na jej charakter i brutalność sprawcy, zajęli się policjanci z Komendy Wojewódzkie w Olsztynie.