Prokuratura rejonowa w Środzie Wielkopolskiej wydała list gończy za 34-letnim Sławomirem Budzińskim. To on w środę wieczorem w Żernikach zamordował 21-letnią Monikę G., byłą dziewczynę.
Kobieta wraz z matką przyjechała do pracy, na nocną zmianę. Sławomir Budziński czekał na nie pod firmą. Najpierw paralizatorem obezwładnił starszą z kobiet, a potem z nożem rzucił się na byłą dziewczynę. Zadał jej ok. 30 ciosów, po czym uciekł.
Matka ofiary zaalarmowała ochronę, która ruszyła na pomoc. – Jeden z ochroniarzy rozpoczął reanimację młodej kobiety, ale niestety nie udało się jej uratować – mówi mł.insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Na razie motyw zabójstwa nie jest znany. Policjanci przypuszczają, że mężczyzna mógł się chcieć zemścić na byłej partnerce za to, że od niego odeszła. Już wcześniej był wobec niej agresywny. W lutym wtargnął do jej mieszkania i ją pobił. Usiłował też zgwałcić. Tę sprawę również bada policja. Rodzina ofiary mówiła, że kobieta bała się byłego partnera.
Policja ostrzega, że mężczyzna może być niebezpieczny. Był wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, oraz za spowodowanie ciężkich obrażeń ciała. Śledczy proszą o kontakt osoby, które znają miejsce pobytu poszukiwanego pod całodobowymi numerami telefonów 607 684 942 lub 519 064 494 bądź pod numerem alarmowym 997 i 112. Gwarantują anonimowość.