Rodzinna tragedia na Dolnym Śląsku

Prokuratura z Kłodzka wyjaśnia okoliczności śmierci 40-letniej kobiety oraz dwóch jej synów: siedmio- i dziewięciolatka.

Aktualizacja: 02.10.2016 19:02 Publikacja: 02.10.2016 18:45

Rodzinna tragedia na Dolnym Śląsku

Foto: materiały policji

Około godz. 10 mieszkaniec Kłodzka powiadomił pogotowie ratunkowe, że w mieszkaniu przy ul. Partyzantów znalazł nieprzytomnych synów, a w pomieszczeniu gospodarczym natrafił na ciało  40-letniej żony.

Lekarze potwierdzili zgon całej trójki. Policja ustala teraz okoliczności tego zdarzenia.

Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej komendy przyznaje, że niewykluczone, że kobieta popełniła samobójstwo. Z naszych informacji wynika, że powiesiła się.

Wiele wskazuje na to, że mogło dojść do rozszerzonego samobójstwa. Matka najpierw zabiła dzieci, a potem siebie. - To jest jedna z hipotez, którą bierzemy pod uwagę, ale nie wykluczamy też innych wersji – mówi policjant.

Sąsiedzi mówili lokalnym mediom, że to była spokojna rodzina, że nie było tam awantur. Rodzice pracowali głównie w domu. Mężczyzna udzielał korepetycji, a kobieta zajmowała się tłumaczeniami.

Okoliczności tragedii wyjaśnia miejscowa policja wraz z prokuraturą. Już zlecono sekcję zwłok kobiety oraz jej synów.

Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”