Niektórzy z republikańskich kongresmenów otwarcie mówią, że decyzja Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy nie jest najlepsza, ale – jak przyznała republikańska senator, przewodnicząca komisji budżetowej, Susan Collins – Kongres „może nie być w stanie nic zrobić", aby zapewnić Ukrainie dalszą pomoc od Stanów Zjednoczonych. - W dużej mierze jest to związane z uprawnieniami prezydenta – zauważyła. - Nadal jestem przekonana, że wspieranie Ukrainy leży nie tylko w interesie Ukrainy, ale i w naszym interesie, ponieważ Putin na tym nie poprzestanie – dodała.
Czytaj więcej
Prezydent USA Donald Trump zdecydował o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy po ostrej wymianie zdań, do jakiej doszło między nim oraz wiceprezydentem USA J.D. Vance'em a Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu - informuje przedstawiciel amerykańskiej administracji.
- To Ukraińcy przelewają krew. To Putin rozpoczął niesprowokowany i nieuzasadniony atak na wolny, demokratyczny i suwerenny kraj. I nie wycofuję swojego poparcia dla Ukrainy - zadeklarowała przewodnicząca komisji budżetowej.
Po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykował również kongresmen z Nowego Jorku Mike Lawler. Jego zdaniem „zaprzestanie wsparcia dla Ukrainy zagroziłoby stabilności Europy i wolnego świata”.
„Mam nadzieję, że uda im się wrócić na właściwe tory”
Po piątkowym spotkaniu Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu członkowie Partii Republikańskiej starali się obniżyć temperaturę. - Mam nadzieję, że uda im się wrócić na właściwe tory i że wszyscy podwoją swoje wysiłki – powiedział lider republikańskiej większości w Senacie John Thune.