Izrael akceptuje porozumienie Bidena, ale ocenia je jako "wadliwe". Cel się nie zmienia

Doradca premiera Benjamina Netanjahu potwierdził w niedzielę, że Izrael zaakceptował ramowe porozumienie mające na celu zakończenie wojny w Gazie. Ma ono być jednak "wadliwe", a wiele szczegółów wymaga "dopracowania".

Publikacja: 03.06.2024 09:25

Izraelski żołnierz podczas operacji w Strefie Gazy, 3 czerwca

Izraelski żołnierz podczas operacji w Strefie Gazy, 3 czerwca

Foto: AFP

amk

Prezydent Joe Biden, którego początkowe wsparcie dla izraelskiej ofensywy ustąpiło miejsca otwartemu potępieniu dużej liczby ofiar śmiertelnych wśród cywilów podczas tej operacji, przedstawił w piątek założenia trzyetapowego porozumienia, które miałoby doprowadzić do zakończenia krwawej wojny w Strefie Gazy, w której zginęło już ponad 30 tys Palestyńczyków, głownie cywili.

Choć prezydent USA stwierdził, że to Izrael złożył Hamasowi propozycję, biuro premiera Netanjahu stanowczo odcięło się od założeń porozumienia, twierdząc, że cel Izraela, czyli likwidacja Hamasu, nie uległ zmianie. Przekaz ten został wzmocniony następnego dnia, gdy biuro premiera poinformowało, że założenie, iż Izrael zgodzi się na zawieszenie broni, jest nietrafione.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Nie wierzę, że Donaldowi Trumpowi nie zależy na Europie
Konflikty zbrojne
Nadzwyczajny szczyt w Paryżu. Europejscy liderzy będą omawiać działania Donalda Trumpa ws. Ukrainy
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1088
Konflikty zbrojne
Kolejny etap rozejmu. Hamas zwolnił trzech więźniów
Konflikty zbrojne
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa. „Dobre rozmowy" Zełenskiego z Vance'em