Prokurator MTK chce aresztu dla Beniamina Netanjahu i przywódcy Hamasu (WIDEO)

O sprawie w oświadczeniu poinformował Karim Khan, główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Zaznaczył, że MTK stara się także o nakaz aresztowania ministra obrony Izraela Joawa Galanta oraz dwóch innych liderów Hamasu - Mohammeda Deifa, dowódcy Brygady al-Kassam, zbrojnego ramienia Hamasu, oraz Ismaila Hanijego, politycznego lidera Hamasu.

W wydanym komunikacie prokurator Khan przedstawił powody, dla których jego biuro ubiega się o nakazy aresztowania. Jeśli chodzi o liderów Hamasu, to - argumentował - istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że ponoszą oni odpowiedzialność za "zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości". Khan przedstawił listę zarzucanych przestępstw, w tym porwanie i przetrzymywanie zakładników, gwałty oraz inne przestępstwa o charakterze seksualnym.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Izraelscy protestujący niszczyli pomoc humanitarną dla Strefy Gazy

W Izraelu prawicowa grupa protestu, która domaga się wstrzymania dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, zatrzymała w poniedziałek konwój z pomocą na terenie Zachodniego Brzegu.

Dlaczego prokurator chce nakazu aresztowania Beniamina Netanjahu i Jahji Sinwara?

"Uważamy, że zarzucane zbrodnie przeciwko ludzkości były częścią szeroko zakrojonego i systematycznego ataku na ludność cywilną Izraela przez Hamas i inne ugrupowania zbrojne zgodnie z polityką organizacyjną. Niektóre z tych zbrodni, w naszej ocenie, mają miejsce do dziś" - oświadczył.

Główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze uważa, że istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że premier Izraela Beniamin Netanjahu oraz minister obrony tego państwa Joaw Galant ponoszą odpowiedzialność za "zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości", w tym głodzenie cywilów oraz celowe atakowanie ludności cywilnej.

Ruiny zburzonego przez wojsko Izraela budynku mieszkalnego w Strefie Gazy, fotografia z 11 maja

Foto: AFP

"Uważamy, że zarzucane zbrodnie przeciw ludzkości były częścią szeroko zakrojonego i systematycznego ataku na palestyńską ludność cywilną zgodnie z polityką państwa. Niektóre z tych zbrodni, w naszej ocenie, mają miejsce do dziś" - czytamy.

"Bardziej niż kiedykolwiek musimy wspólnie wykazać, że międzynarodowe prawo humanitarne, fundamentalna podstawa ludzkiego postępowania podczas konfliktu, ma zastosowanie do wszystkich osób i ma takie samo zastosowanie w sytuacjach, którymi zajmuje się moje biuro i trybunał" - oświadczył prokurator. "W ten sposób udowodnimy, namacalnie, że życie wszystkich ludzi ma taką samą wartość" - podkreślił.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Izrael zamierza poszerzyć działania w Rafah. Wierzy, że znajdzie zakładników (WIDEO)

Minister Obrony Izraela, Jo'aw Gallant poinformował doradcę Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, Jake'a Sullivana, że izraelska armia zamierza poszerzyć zakres działań militarnych w Rafah, mimo ostrzeżeń płynących ze strony administracji Joe Bidena.

Izrael i Hamas krytykują postawę prokuratora MTK w Hadze

Do informacji o wnioskach prokuratora krytycznie odnieśli się zarówno przedstawiciele Izraela, jak i Hamasu. Cytowany przez agencję Reutera Sami Abu Zuhri, wysoki rangą przedstawiciel organizacji ocenił, że decyzja "zrównuje ofiarę z katem" i zachęca Izrael do kontynuowania w Gazie "wojny, której celem jest eksterminacja".

Członek izraelskiego gabinetu wojennego, Beni Ganc, były generał, wyraził stanowisko, że "porównywanie przywódców demokratycznego kraju, zdeterminowanych, by bronić się przed nikczemnym terrorem, do przywódców krwiożerczej organizacji terrorystycznej stanowi głębokie wypaczenie sprawiedliwości i przejaw rażącego bankructwa moralnego".

Były premier Izraela Jair Lapid, lider miejscowej opozycji, powiedział, że decyzja o wystąpienie o nakazy aresztowania Netanjahu i Galant to "katastrofa". Z kolei minister finansów Izraela Becalel Smotricz uważa, że ubieganie się o nakaz aresztowania szefa rządu i ministra obrony to "przejaw hipokryzji i nienawiści do Żydów". - Nakazy aresztowania za nimi są nakazami aresztowania za wszystkimi nami - stwierdził w wypowiedzi cytowanej przez Reutera.

Beniamin Netanjahu będzie jak Władimir Putin?

Teraz wniosek prokuratora Khana zostanie rozpatrzony przez panel trzech sędziów, którzy zazwyczaj potrzebują dwóch miesięcy, by rozpatrzyć dowody i zdecydować, czy nadać sprawie dalszy bieg.

Czytaj więcej

Polityka

Śmierć Damiana Sobóla. Posłowie: zbrodnia wojenna, potrzebne sankcje na Izrael

Sejm wysłuchał i nie odrzucił informacji MSZ w sprawie śmierci Damiana Sobóla - wolontariusza z Przemyśla, który zginął w ataku wojska Izraela na konwój humanitarny w Strefie Gazy.

Izrael nie ratyfikował Statutu Rzymskiego z 1998 r., na podstawie którego powstał MTK. Trybunał twierdzi, że ma jurysdykcję nad Strefą Gazy, Jerozolimą Wschodnią i Zachodnim Brzegiem po tym, jak w 2015 r. palestyńscy liderzy formalnie zaakceptowali założycielskie zasady organizacji.

Jeśli trybunał przychyli się do wniosku Khana i wyda nakazy aresztowania dwóch izraelskich polityków i trzech liderów Hamasu, każdy kraj członkowski MTK będzie musiał ich aresztować i poddać ekstradycji do Hagi. Zgodnie z zasadami MTK, wszyscy sygnatariusze Statutu Rzymskiego mają obowiązek w pełni współpracować z decyzjami trybunału. Oznacza to, że po wystawieniu nakazów aresztowania Netanjahu i Galantowi byłoby trudno odbywać podróże zagraniczne, w tym do sojuszników Izraela, jak Wielka Brytania.

W ubiegłym roku Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Rosyjski przywódca został oskarżony o sprawstwo kierownicze zbrodni wojennych na Ukrainie poprzez zarządzanie przymusowymi wywózkami ukraińskich dzieci do Rosji.

Czytaj więcej

Dyplomacja

Broń za miliard dolarów ma trafić z USA do Izraela

Departament Stanu USA skierował do Kongresu wart 1 mld dolarów pakiet pomocy wojskowej dla Izraela. Kongres ma dokonać przeglądu tego pakietu - informują dwa źródła w amerykańskiej administracji.

Wojna Izraela z Hamasem. W Strefie Gazy rośnie liczba zabitych cywilów

Izrael prowadzi w Strefie Gazy działania wojenne po ataku Hamasu na Izrael z 7 października. Izrael podał, że zginęło wówczas ponad 1200 osób, głównie cywilów, a 253 ludzi zostało uprowadzonych w charakterze zakładników. Strona palestyńska podaje, że w działaniach odwetowych Izraela zginęło do tej pory co najmniej 35 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów, a ponad 2 miliony osób musiały opuścić swoje domy. Według danych izraelskich z maja, o których mówił Beniamin Netanjahu, większość ofiar po stronie palestyńskiej stanowili cywile. Według Palestyńczyków, ponad 70 proc. ofiar w strefie Gazy to kobiety oraz dzieci i młodzież do 18 roku życia.