Viktor Orbán: Rosyjska inwazja na Ukrainę to nie wojna

Nie było wypowiedzenia wojny między obydwoma krajami. Kiedy Rosja wypowie wojnę, będzie wojna - powiedział na konferencji prasowej premier Węgier Viktor Orbán.

Publikacja: 22.12.2023 00:01

Viktor Orbán

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 666

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski zapowi...

Węgry są jednym z nielicznych krajów europejskich, które utrzymują bliskie stosunki z Rosją od czasu rozpoczęcia przez nią w lutym 2022 r. inwazji na Ukrainę na pełną skalę. Budapeszt wielokrotnie sprzeciwiał się sankcjom wobec Moskwy i utrudniał wsparcie UE dla Kijowa.

Podczas dorocznej konferencji prasowej w Budapeszcie Viktor Orbán stwierdził, że rosyjska napaść na Ukrainę nie jest wojną.

- Nie było wypowiedzenia wojny między obydwoma krajami. Kiedy Rosja wypowie wojnę, będzie wojna – powiedział. - Powinniśmy się cieszyć, że nie wypowiedziano wojny, bo wtedy w Rosji nastąpi powszechna mobilizacja. Nikomu tego nie życzę - dodał premier Węgier.

Czytaj więcej

Polityka

Viktor Orbán: Ukraina w UE? Cała unijna pomoc dla Kijowa

Dręczą nas trzy problemy jednocześnie. Świat i nasze życie są bardziej niebezpieczne niż rok temu...

Orbán nazwał rosyjskie działania militarne na Ukrainie „operacją wojskową”, powtarzając narrację stosowaną przez Rosję od początku wojny.

„Unia Europejska szantażuje Węgry”

Na szczycie Rady UE w Brukseli 14 grudnia Orbán wstrzymał się od głosu za rozpoczęciem rozmów akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią, twierdząc, że „członkostwo Ukrainy w UE to zła decyzja”. Następnego dnia zablokował pakiet UE dla Ukrainy o wartości 50 miliardów euro (55 miliardów dolarów).

Czytaj więcej

Dyplomacja

Viktor Orban: 26 krajów UE może wziąć pożyczkę i udzielić pomocy Ukrainie

Premier Węgier Viktor Orban na konferencji prasowej oświadczył, że 50 mld euro, jakie UE chce prz...

Podczas konferencji prasowej 21 grudnia Orbán stwierdził, że tej kwoty „nie ma” i UE będzie musiała zaciągnąć pożyczkę, aby sfinansować pakiet. Zdaniem Orbána wydatki na pakiet mogą „zmiażdżyć” budżet UE.

Twierdził także, że UE „szantażuje” Węgry. Bruksela wstrzymuje obecnie fundusze UE dla Budapesztu ze względu na kwestie związane z prawami człowieka, ale 13 grudnia odblokowała część środków, które pierwotnie zostały zamrożone ze względu na obawy dotyczące praworządności.

Zdaniem Orbána „Węgry spełniają wszystkie cechy praworządności” i „współpracują”, gdy UE wskazuje na potrzebę wdrożenia konkretnych reform.

- Nie możecie mnie winić za to, że robię wszystko, co w mojej mocy, aby pilnować interesów Węgier w sytuacji szantażu – zarzucił.

„Nie ma porozumienia węgiersko-tureckiego”

Orbán zaprzeczył także, jakoby Turcja i Węgry współpracowały w sprawie członkostwa Szwecji w NATO.

„Nie ma porozumienia węgiersko-tureckiego” – powiedział premier. Decyzję podejmie parlament, „kiedy parlamentarzyści uznają, że nadszedł na to czas. Nie mieli zbyt dużej chęci do podjęcia tej decyzji”.

Zarówno Szwecja, jak i Finlandia złożyły wniosek o przyłączenie się do sojuszu w maju 2022 r. po inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę. Finlandia została przyjęta na członka w marcu 2023 r.

Erdogan podpisał 23 października protokół w sprawie przystąpienia Szwecji do NATO, który następnie został przesłany do parlamentu w celu ostatecznej ratyfikacji. .Następnie parlament opóźnił głosowanie w tej sprawie, a tureccy parlamentarzyści stwierdzili, że przystąpienie Szwecji nie jest dla Turcji tak pilne, jak w przypadku innych krajów. Powtórzyli przy tym opinię Budapesztu, że „nie ma pośpiechu” z wprowadzaniem Szwecji do NATO"