Aktualizacja: 20.03.2025 00:13 Publikacja: 18.11.2023 10:15
Palestyńczycy przyglądają się zniszczeniom po izraelskim bombardowaniu Chan Junis, 15 listopada
Foto: AFP
- Prosimy ludzi o przeniesienie się. Wiem, że dla wielu z nich nie jest to łatwe, ale nie chcemy, aby cywile znaleźli się w ogniu krzyżowym - powiedział w piątek w wywiadzie dla MSNBC Mark Regev, doradca premiera Izraela Beniamina Netanjahu.
Takie działanie mogłoby zmusić setki tysięcy Palestyńczyków, którzy uciekli na południe przed izraelskim atakiem na miasto Gaza, do ponownego przeniesienia się, wraz z mieszkańcami Chan Junus, miasta liczącego ponad 400 tys. mieszkańców. Doprowadziłoby to do pogorszenia trwającego kryzysu humanitarnego.
Drogą ustępstw Donald Trump nie zmusi agresora do zatrzymania wojny. Wręcz przeciwnie, ustępstwa zachęcają dyktatorów do jeszcze większej agresji. Pamiętamy to z czasów układu monachijskiego – mówi „Rzeczpospolitej” Witalij Portnikow, ukraiński politolog i publicysta.
- Brak zdolności negocjacyjnych reżimu kijowskiego jest oczywisty i nie może to nie budzić niepokoju. Wydarzenia tej nocy, tego ranka – mam na myśli uderzenia w rosyjskie obiekty infrastruktury energetycznej – są tego najlepszym dowodem – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla.
- Bezwarunkowe, pełne zawieszenie broni to jeden z pierwszych kroków na drodze do pokoju - mówił w Helsinkach, w czasie wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W nocy Amerykanie ponownie przeprowadzili naloty na Jemen, w tym na prowincję Saada, w której, według źródeł, swoje kryjówki mają przywódcy rebeliantów Huti. Huti od 2014 roku biorą udział w wojnie domowej, w której rzucili wyzwanie uznawanym przez społeczność międzynarodową władzom Jemenu.
Już kilka godzin po rozmowie Władimira Putina z Donaldem Trumpem, w czasie której Putin zgodził się na 30-dniowe zawieszenie ataków na infrastrukturę energetyczną, Rosja i Ukraina oskarżają się nawzajem o ataki powietrzne, których następstwem są pożary i uszkodzenia infrastruktury.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Kilkuset zabitych w Strefie Gazy. Wojna wróciła tam we wtorek z zapomnianą już siłą. A w izraelskich miejscowościach, tuż przy granicy z Gazą, odżyły wspomnienia z 7 października 2023 r., gdy Hamas dokonał wielkiego zamachu terrorystycznego.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Amerykanie zapowiadają rozmowy z Rosjanami na temat szczegółów dotyczących zawieszenia broni na Ukrainie w Dżuddzie, w Arabii Saudyjskiej.
Amerykański bank centralny utrzymał główną stopę procentową w przedziale 4,25 - 4,5 proc.
Protokół przesłuchania Barbary Skrzypek ma luki. Nie ma w nim słowa o przerwie w blisko pięciogodzinnych czynnościach. I faktycznie wygląda na to, że jej nie było.
Wprawdzie wybory prezydenckie w Turcji powinny się odbyć dopiero za trzy lata, lecz rządzący krajem od ponad dwóch dekad prezydent Recep Tayyip Erdogan pozbywa się już dzisiaj groźnego przeciwnika.
Drogą ustępstw Donald Trump nie zmusi agresora do zatrzymania wojny. Wręcz przeciwnie, ustępstwa zachęcają dyktatorów do jeszcze większej agresji. Pamiętamy to z czasów układu monachijskiego – mówi „Rzeczpospolitej” Witalij Portnikow, ukraiński politolog i publicysta.
O 98 tys. zwiększyła się liczba firm w ciągu roku. Najbardziej wzrosła liczba przedsiębiorstw specjalizujących się w działalności technicznej i profesjonalnej, IT, budownictwie oraz opiece zdrowotnej. Zmniejszyła się zaś liczba sklepów i punktów sprzedaży na targowiskach.
Ani dostaw broni dla Ukrainy, ani europejskiej misji pokojowej nad Dnieprem – takie warunki zawieszenia broni Władimir Putin przedstawił Donaldowi Trumpowi. Jeśli prezydent USA na nie przystanie, Polska stanie przed fundamentalnym dylematem: posłuchać Waszyngtonu czy razem z europejskimi sojusznikami nadal wspierać Ukraińców?
Wnuczka Zofii Mościckiej otrzyma pierścionek oraz obrączkę zrabowane jej babci ponad 80 lat temu przez Niemców. Artefakty dotychczas przechowywane były w niemieckim archiwach Arolsen Archives.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas