Apele o przerwanie ataków pojawiły się po tym, jak Hamas poinformował o wystrzeleniu w kierunku Izraela 5000 pocisków. Bojownicy ogłosili, że atak rakietowy był początkiem operacji "Burza Al-Aksa".
Unia Europejska wydała oświadczenie, w którym "jednoznacznie" potępiła ataki.
- Z niepokojem śledzimy wiadomości napływające z Izraela. Jednoznacznie potępiamy ataki Hamasu. Ta przerażająca przemoc musi się natychmiast skończyć. Terroryzm i przemoc niczego nie rozwiązują. UE wyraża solidarność z Izraelem w tych trudnych chwilach - powiedział szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell.
"Stanowczo potępiam trwające ataki Hamasu na Izrael. Ta bezpodstawna agresja oraz akty przemocy, szczególnie wobec cywilów, są niedopuszczalne. Nasze myśli i modlitwy są przy wszystkich dotkniętych tymi strasznymi wydarzeniami" - napisał na X (dawniej Twitter) szef MSZ Zbigniew Rau.
Czytaj więcej
W sobotę nad ranem na południu i w środkowym Izraelu syreny alarmowe ostrzegały mieszkańców przed nadlatującymi pociskami. Świadkowie informują o ciągłym odgłosie wystrzeliwanych rakiet ze Strefy Gazy. Na południu do Izraela przedostało się wielu bojowników.