Aktualizacja: 18.11.2024 11:33 Publikacja: 03.09.2023 08:54
Foto: Oleksandr Ratushniak, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons
SBU ogłosiła, że prowadzi dochodzenie w sprawie Wadyma Owczinnikowa, dowódcy rosyjskiej grupy wywiadowczej, który, miał wydać rozkaz zastrzelenia ukraińskiej rodziny podczas okupacji Buczy w marcu 2022 roku.
"Służba Bezpieczeństwa ustaliła tożsamość innego rosyjskiego okupanta, który jest zamieszany w masowe zabójstwa ludności cywilnej podczas okupacji obwodu kijowskiego. Sprawcą jest starszy porucznik Wadym Owczinnikow, dowódca grupy zwiadowczej 37 Oddzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych 36 Armii Wojsk Połączonych Wschodniego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej" - poinformowało SBU.
Zgoda administracji Joe Bidena na atakowanie celów w głębi Rosji przez Ukrainę, przy użyciu broni dalekiego zasięgu dostarczanej Kijowowi przez Waszyngton, nie dotyczy całego terytorium Rosji - wynika z informacji podawanych przez serwis Axios.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 16 na 17 listopada Rosja przeprowadziła jeden z największych od początku wojny ataków powietrznych na Ukrainę. Celem ataku były przede wszystkim obiekty infrastruktury energetycznej.
Jak informują amerykańskie media administracja Joe Bidena zgodziła się, by Ukraina atakowała cele w głębi Rosji przy użyciu amerykańskiej broni. We wrześniu Władimir Putin ostrzegał, że taka zgoda będzie oznaczać wejście Zachodu w bezpośredni konflikt z Rosją.
Administracja Joe Bidena pozwoliła Ukrainie atakować cele w głębi Rosji przy użyciu broni dostarczanej przez USA, na co dotychczas Waszyngton się nie zgadzał - podaje Reuters powołując się na trzy źródła.
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Kilka tysięcy osób wzięło udział w zorganizowanym w Berlinie marszu rosyjskiej opozycji, któremu przewodziła Julia Nawalna, wdowa po Aleksieju Nawalnym, najbardziej znanym przeciwniku politycznym Władimira Putina.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 17 na 18 listopada rosyjska obrona przeciwlotnicza strącała drony lecące w stronę Moskwy.
„Kompleks wojskowo-przemysłowy najwyraźniej chce zapewnić, że wybuchnie III wojna światowa, zanim mój ojciec zdąży zaprowadzić pokój i uratować życie ludzi” – stwierdził syn amerykańskiego prezydenta-elekta, odnosząc się do decyzji Joe Bidena o zniesieniu ograniczeń na użycie amerykańskiej broni dalekiego zasięgu do atakowania celów w głębi Rosji.
Zgoda administracji Joe Bidena na atakowanie celów w głębi Rosji przez Ukrainę, przy użyciu broni dalekiego zasięgu dostarczanej Kijowowi przez Waszyngton, nie dotyczy całego terytorium Rosji - wynika z informacji podawanych przez serwis Axios.
3 grudnia w Bibliotece Narodowej w Warszawie zostanie wręczona Nagroda „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Giedroycia. Oto lista nominowanych.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 16 na 17 listopada Rosja przeprowadziła jeden z największych od początku wojny ataków powietrznych na Ukrainę. Celem ataku były przede wszystkim obiekty infrastruktury energetycznej.
Wojna Rosji z Ukrainą trwa już trzeci rok. Kreml szuka pieniędzy i planuje wydać 40 proc. budżetu na potrzeby armii. Tymczasem kraj w tym roku pobije przedpandemiczny rekord ilości zorganizowanych imprez sylwestrowych.
Jak informują amerykańskie media administracja Joe Bidena zgodziła się, by Ukraina atakowała cele w głębi Rosji przy użyciu amerykańskiej broni. We wrześniu Władimir Putin ostrzegał, że taka zgoda będzie oznaczać wejście Zachodu w bezpośredni konflikt z Rosją.
Administracja Joe Bidena pozwoliła Ukrainie atakować cele w głębi Rosji przy użyciu broni dostarczanej przez USA, na co dotychczas Waszyngton się nie zgadzał - podaje Reuters powołując się na trzy źródła.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas