Po fali krytyki Fundacja Noblowska odwołuje zaproszenia dla Rosji i Białorusi

Fundacja Noblowska uchyliła mocno krytykowaną decyzję o zaproszeniu ambasadorów Rosji, Białorusi i Iranu na tegoroczną ceremonię wręczenia nagród w Sztokholmie.

Publikacja: 02.09.2023 17:01

Medal noblowski

Medal noblowski

Foto: MALCOLM PARK / Avalon

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 556

Rosja i Białoruś nie zostały zaproszone w zeszłym roku po inwazji Rosji na Ukrainę, natomiast Iran pominięto w kwestii sytuacji w zakresie praw człowieka.

Zaledwie dwa dni temu Fundacja Noblowska poinformowała, że zdecydowała się zaprosić przedstawicieli tych państw.

Vidar Helgesen, dyrektor wykonawczy Fundacji Nobla, powiedział, uzasadniając tę decyzję, że Fundacja stara się włączyć nawet tych, którzy nie podzielają wartości Nagrody Nobla

- Wyraźnie widać, że świat coraz bardziej dzieli się na sfery, w których ograniczany jest dialog pomiędzy osobami o odmiennych poglądach - powiedział. - Aby przeciwstawić się tej tendencji, poszerzamy obecnie nasze zaproszenia do świętowania i zrozumienia Nagrody Nobla oraz znaczenia wolnej nauki, wolnej kultury i wolnych, pokojowych społeczeństw.

Czytaj więcej

Po roku przerwy ambasadorzy Rosji i Białorusi zaproszeni na rozdanie nagród Nobla

Decyzja o ponownym zaproszeniu przedstawicieli Rosji i Białorusi wywołała oburzenie w Szwecji i za granicą.

Rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko napisał na Facebooku, że fundacja powinna wspierać wysiłki na rzecz izolacji Rosji i Białorusi, ponieważ „miliony Ukraińców cierpią z powodu niesprowokowanej wojny, a reżim rosyjski nie zostaje ukarany za swoje zbrodnie”.

Premier Szwecji Ulf Kristersson również powiedział w piątek, że nie zgadza się z decyzją Fundacji.

"Nie zrobiłbym tego, gdybym zajmował się zaproszeniami na ceremonię wręczenia nagród i rozumiem, że denerwuje to wiele osób zarówno w Szwecji, jak i na Ukrainie” – przekazał w pisemnym oświadczeniu dla AFP.

Kilku prominentnych szwedzkich polityków, w tym przywódcy partii centrum, Zielonych, lewicowych i liberalnych, oświadczyło, że zbojkotują wydarzenie z powodu obecności ambasadora Rosji.

Fundacja Noblowska odwołuje zaproszenia

W oświadczeniu opublikowanym na stronie Fundacji jej przedstawiciele przyznają, że zdają sobie sprawę z "ostrych reakcji", jakie wywołało zaproszenie ambasadorów Rosji i Białorusi na uroczystość.

"Podstawą tej decyzji jest to, że wierzymy, że ważne i słuszne jest dotarcie do jak najszerszego zasięgu z wartościami i przesłaniami, jakie reprezentuje Nagroda Nobla – na przykład poprzez ubiegłoroczny jasny przekaz polityczny dotyczący pokojowej nagrody przyznanej ludzkości obrońcom praw człowieka z Rosji i Białorusi, a także Ukraińcom zajmującym się dokumentowaniem rosyjskich zbrodni wojennych" - czytamy.

Fundacja zauważa, że zdecydowane reakcje całkowicie przyćmiły to przesłanie i dlatego zdecydowano się na powtórzenie wyjątku z ubiegłego roku i niezapraszanie ambasadorów Rosji, Białorusi i Iranu na ceremonię wręczenia Nagrody Nobla w Sztokholmie.

Wszyscy ambasadorzy zostaną zaproszeni na uroczystość w Oslo.

Rosja i Białoruś nie zostały zaproszone w zeszłym roku po inwazji Rosji na Ukrainę, natomiast Iran pominięto w kwestii sytuacji w zakresie praw człowieka.

Zaledwie dwa dni temu Fundacja Noblowska poinformowała, że zdecydowała się zaprosić przedstawicieli tych państw.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany