Do zdarzenia doszło w niedzielę nad Syrią. Jak informują Amerykanie, rosyjski Su-35 utrudnił amerykańskiej załodze bezpieczną obsługę samolotu obserwacyjnego MC-12. Ich zdaniem to kolejny etap niebezpiecznych działań rosyjskiej armii, które mogą doprowadzić do wypadku lub utraty życia.
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych nie chcieli przekazać informacji na temat tego, jak blisko ich samolotu przeleciał rosyjski myśliwiec.
MC-12 jest dwusilnikowym samolotem śmigłowym rutynowo używanym przez siły operacji specjalnych, . Załoga ze Stanów Zjednoczonych prowadziła obserwację wspierającą działania przeciwko grupom Państwa Islamskiego w Syrii.
Czytaj więcej
W tej chwili nie mamy planów rozwinięcia programu „Nuclear Sharing” poza kraje NATO, które w nim uczestniczą – mówi Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce.
W ostatnich tygodnia rosyjskie myśliwce wielokrotnie zbliżały się do amerykańskich bezzałogowych dronów MQ-9.