Putin podpisał dekret o postępowaniu w razie zajęcia rosyjskich aktywów

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o wprowadzeniu tymczasowego zarządzania majątkiem osób z nieprzyjaznych krajów w odpowiedzi na zajęcie lub ograniczenie praw do rosyjskiego mienia za granicą.

Publikacja: 25.04.2023 22:39

Putin podpisał dekret o postępowaniu w razie zajęcia rosyjskich aktywów

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 426

Dokument "O tymczasowym zarządzie niektórymi nieruchomościami" został opublikowany we wtorek.

W preambule dekretu czytamy, że wynika to z „konieczności podjęcia pilnych działań  w odpowiedzi na nielegalne działania Stanów Zjednoczonych i innych krajów, mające na celu pozbawienie lub ograniczenie praw własności Federacji Rosyjskiej, jej przedsiębiorstw i obywateli".

Jak wynika z dekretu, w przypadku takich nieprzyjaznych działań lub powstania „zagrożenia bezpieczeństwa narodowego, gospodarczego, energetycznego i innego” oraz zdolności obronnych Federacji Rosyjskiej, mieniem i aktywami osób z nieprzyjaznych krajów będzie zarządzać organ Federacji Rosyjskiej.

Domyślnie tymczasowym zarządcą będzie Federalna Agencja Zarządzania Majątkiem, chyba że na jej wniosek wskazana zostanie właściwa osoba.

Zarządca będzie wykonywał uprawnienia właściciela odpowiednich aktywów „z wyjątkiem uprawnień do rozporządzania majątkiem”, przeprowadzi również inwentaryzację nieruchomości objętej zarządzaniem tymczasowym i zapewni jej bezpieczeństwo.

„Finansowanie kosztów związanych z tymczasowym zarządem nieruchomości odbywa się kosztem dochodów z jej użytkowania. Tymczasowy zarząd nieruchomością zostaje zakończony decyzją Prezydenta Federacji Rosyjskiej” – czytamy w dokumencie.

Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy