Minister obrony Hiszpanii: Nie wyślemy Ukrainie żadnych samolotów

Minister obrony Margarita Robles zdystansowała się od obietnicy, którą Pedro Sánchez złożył Zełenskiemu podczas swojej drugiej wizyty na Ukrainie.

Publikacja: 17.03.2023 21:00

Margarita Robles

Margarita Robles

Foto: PAP/EPA

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 387

Premier potwierdził wówczas, że Hiszpania jest otwarta na wysłanie pomocy lotniczej na Ukrainę.

Minister obrony Margarita Robles dosadnie skomentowała słowa szefa rządu:  -Stanowisko Hiszpanii jest bardzo jasne: na Ukrainę nie zostanie wysłany żaden typ samolotu bojowego.

Polska ogłosiła w czwartek, że dostarczy Ukrainie cztery samoloty MiG-29, a sojusznicy Kijowa dyskutowali nad wspólną akcją przekazania myśliwców.

Jednak Robles nalegała, aby Hiszpania w niej nie uczestniczyła: - Te samoloty, które mamy, znacząco się różnią od maszyn, które mają Polska i inne kraje na orbicie byłego Związku Radzieckiego – wyjaśniła, dodając jednocześnie, że „Hiszpania zawsze będzie podchodzić z wielkim szacunkiem do decyzji podjętych przez kraje sojusznicze, aby pomóc Ukrainie”.

Dopytywana przez hiszpańskie media, co Sánchez miał na myśli, mówiąc o pomocy lotniczej, minister powiedziała: - Prezydent mówi, że jesteśmy otwarci na wszystkie możliwości, ale Hiszpanii brakuje samolotów, których chce Ukraina.

Hiszpania kończy remont sześciu czołgów Leopard 2A4, których w sumie 10 trafi na front. Kolejne 4 czekają na modernizację. W ubiegłą środę 55 ukraińskich żołnierzy, którzy tworzą 10 załóg tych czołgów, zakończyło szkolenie w San Gregorio.

Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski zmienia strategię. „Możemy negocjować z Putinem”
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Konflikty zbrojne
Zełenski ma dla Trumpa ofertę wartą miliardy. Jakie złoża Ukraina chce udostępnić USA?
Konflikty zbrojne
Koreańczycy na wojnie przeciw Ukrainie: odeszli, by powrócić
Konflikty zbrojne
Ukraińcy przesuwają 50 tys. żołnierzy do brygad frontowych
Konflikty zbrojne
Prezydent Rwandy nie wie, czy jego kraj najechał Kongo. „Wielu rzeczy nie wiem”