Nie ma dymu bez ognia? Rosyjskie służby nie wiedzą, co eksplodowało w Kołomnej

Tajemniczy wybuch w 140-tys. mieście Kołomna w obwodzie moskiewskim. Świadkowie słyszeli eksplozję, widzieli dym, ale przybyłe na miejsce służby nic nie znalazły.

Publikacja: 02.03.2023 23:38

qm

O wybuchu poinformowały ok. 21.00 polskiego czasu (23.00 w Moskwie) najpierw lokalne kanały na Telegramie, a następnie rosyjskie agencje propagandowe. „W Kołomnej doszło do eksplozji, szczegóły tego, co się stało, nie są jeszcze znane - dowiedziała się RIA Nowosti w biurze prasowym administracji miasta” - można było przeczytać w suchym komunikacie. Od razu osłabiano jednak przez z mediów społecznościowych.

Według świadków, którzy wypowiadali się w nagraniu opublikowanym na Telegramie, eksplozję na przedmieściach Kołomnej, położonej ok. 100 km na południowy wschód od Moskwy, słychać było „w prawie wszystkich częściach miasta”. - Słychać było gwizd, a potem eksplozję - mówili lokalni mieszkańcy. RIA Nowosti z miejsca zapewniła jednak, że „odgłos eksplozji słyszalny był nie w całym mieście, ale tylko na przedmieściach za rzeką Moskwą”.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Wielka gra Trumpa i Putina o zawieszenie broni w Ukrainie
Konflikty zbrojne
Porozumienie Ukraina-Rosja. Europa przedstawiła USA, co nie podlega negocjacjom
Konflikty zbrojne
Rosja o negocjacjach z Ukrainą: Kreml wskazuje warunek
Konflikty zbrojne
Władimir Putin jest otwarty na bezpośrednie rozmowy pokojowe z Ukrainą
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1153