Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę.
Amerykański dziennik podaje, że całe najwyższe kierownictwo Kremla dowiedziało się o inwazji dopiero wtedy, gdy zobaczyło, że Putin ogłosił w telewizji "specjalną operację wojskową".
Później na Kremlu zebrali się rosyjscy oligarchowie. - Wszyscy byli całkowicie zdezorientowani - relacjonuje dla "Financial Times" jeden z uczestników spotkania.
Jeden z oligarchów zapytał ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, jak Putin mógł zaplanować tak masową inwazję w tak wąskim gronie, że większość wyższych urzędników Kremla, gabinetu ekonomicznego i jego elity biznesowej nie wierzyła, że to w ogóle możliwe. - On ma trzech doradców" - odpowiedział Ławrow - "Iwana Groźnego. Piotra Pierwszego. I Katarzynę Wielką."
"Zgodnie z planem inwazji Putina, rosyjskie wojska miały zdobyć Kijów w błyskotliwym, stosunkowo bezkrwawym blitzkriegu w ciągu kilku dni. Zamiast tego wojna okazała się dla Rosji impasem o historycznych rozmiarach" - podsumowuje "FT".