Zełenski przed Kongresem przedstawi formułę pokojową i propozycję szczytu

Podczas przemówienia w Kongresie prezydent Wołodymyr Zełenski zwróci się do narodu amerykańskiego, zwracając uwagę na wspólne wartości i bezpośrednio dziękując Amerykanom i politykom obu amerykańskich partii, podają źródła CNN.

Publikacja: 22.12.2022 00:07

Zełenski przed Kongresem przedstawi formułę pokojową i propozycję szczytu

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wołodymyr Zełenski z wizytą w USA. Relacja na żywo

Według wspomnianych źródeł, Zełenski przedstawi Kongresowi  formułę pokojową, o której powiedział prezydentowi USA Joe Bidenowi, i wyrazi chęć zorganizowania pewnego rodzaju szczytu pokojowego jeszcze tej zimy.

Ale aby nadal chronić swój kraj, będzie nadal prosił o pomoc w postaci sankcji, broni i pomocy finansowej – ale podkreśli, że nigdy nie prosił o wprowadzenie wojsk amerykańskich na terytorium Ukrainy.

Zełenski omówi także swoją wtorkową wizytę na linii frontu - w Bachmucie, który jest oblężony od maja.

Walkę o miasto ma przyrównać do bitwy wojsk amerykańskich o Ardeny w Boże Narodzenie przeciwko innej tyrańskiej sile: nazistom.

Zełenski ma także cytować Franklina Delano Roosevelta i przekazać Kogresowi "inspirujący" upominek z Bachmutu - pisze CNN.

Według wspomnianych źródeł, Zełenski przedstawi Kongresowi  formułę pokojową, o której powiedział prezydentowi USA Joe Bidenowi, i wyrazi chęć zorganizowania pewnego rodzaju szczytu pokojowego jeszcze tej zimy.

Ale aby nadal chronić swój kraj, będzie nadal prosił o pomoc w postaci sankcji, broni i pomocy finansowej – ale podkreśli, że nigdy nie prosił o wprowadzenie wojsk amerykańskich na terytorium Ukrainy.

Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy