Rosjanie piąty miesiąc szturmują okolice Bachmutu, posuwając się kilkaset metrów do przodu w ciągu tygodnia. Jednak w ciągu ostatnich dni atakowali tam w trzech miejscach i w jednym udało im się posunąć trochę dalej.
Ukraińcy odbili ich ataki na południe od miejscowości (odległej około 100 kilometrów od Doniecka). „Rosyjskie wojska pchają się z południowego wschodu, ale w ciągu tygodni dosłownie nie zrobiły żadnych postępów” – podsumował te walki jeden z niemieckich ekspertów.
Czytaj więcej
Zachód musi przemyśleć, co jest gotów zrobić, jak chronić sojuszników i państwa członkowskie oraz jak dać gwarancje bezpieczeństwa Rosji w dniu jej powrotu do stołu negocjacyjnego - powiedział prezydent Francji dla francuskiej stacji telewizyjnej TF1.
Ale na północ od Bachmutu Rosjanie zaczęli ją okrążać. Walki trwają już prawdopodobnie między domami w Soledarze, miejscowości leżącej 10 kilometrów na północ od Bachmutu i równie zajadle szturmowanej. Sytuacja zmienia się jednak bardzo szybko, Ukraińcy bowiem wysłali bliżej nieokreślone „znaczne posiłki” obrońcom tego rejonu.
Rosjanie próbują też odrzucić Ukraińców z przedmieść Doniecka, z miejscowości Marinka, gdzie front nie drgnął w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Nie wydaje się, by ich ataki uwieńczone zostały jakimkolwiek sukcesem. Z tamtejszych zamarzniętych na kamień ukraińskich okopów świetnie widać stolicę Donbasu.