Riabkow: Wysyłamy Amerykanom sygnały. Ryzyko rośnie

Nie prowadzimy dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na temat Ukrainy, ponieważ nasze podejście jest radykalnie różne - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow.

Publikacja: 29.11.2022 16:49

Mariupol

Mariupol

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 279

Nie są mi znane żadne kanały deeskalacji w związku z tym, co dzieje się na Ukrainie. Nic mi o tym nie wiadomo - mówił Riabkow w rozmowie z państwową agencją TASS.

Polityk przyznał, że Rosja i USA mają "okresową wymianę sygnałów" o tym, jak pewne działania Moskwy i Waszyngtonu są postrzegane odpowiednio w Waszyngtonie i Moskwie, ale "różnica podejść i niekonsekwencja argumentów nie prowadzą do rozwoju tego dialogu".

Czytaj więcej

Rosja o odwołaniu rozmów o START: Różnice w priorytetach

- Wysyłamy Amerykanom sygnały, że ich linia eskalacji i ich linia coraz głębszego zaangażowania w ten konflikt jest obarczona tragicznymi konsekwencjami, ryzyko rośnie – dodał.

Riabkow powiedział też, że jest szansa na wznowienie dialogu strategicznego ze Stanami Zjednoczonymi, ale tylko wtedy, gdy Waszyngton zrozumie, że "nie powinno być jednostronnego narzucania pewnych stanowisk".

Według Riabkowa sytuacja na Ukrainie nie wpływa na podejście Rosji do odstraszania nuklearnego, pomimo „ciągłych spekulacji” ze strony USA na temat „nieodpowiedzialnej retoryki nuklearnej” Rosji.

Konflikty zbrojne
Negocjacje z Rosją. Ukraina wskazała Amerykanom, co jest dla niej czerwoną linią
Konflikty zbrojne
Głód dobija Strefę Gazy. W nękanej atakami Izraela enklawie kończy się żywność
Konflikty zbrojne
Departament Stanu „zaniepokojony”. „USA będą mniej bezpieczne i mniej zamożne”
Konflikty zbrojne
Indie w wojnie na Ukrainie: Okrakiem na barykadzie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Konflikty zbrojne
Ukraina: Demobilizacji nie będzie, bo szwankuje mobilizacja