- Obywatele powołani do służby wojskowej nie zostaną wysłani do jednostek wojskowych na terytorium Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, do obwodów zaporoskiego i chersońskiego i nie będą brali udziału w specjalnej operacji wojskowej (tak władze Rosji określają wojnę na Ukrainie - red.) - oświadczył szef Wydziału ds. Mobilizacji w Sztabie Generalnym Federacji Rosyjskiej, gen. Jewgienij Burdinski.
Jesienią do armii powołanych ma zostać 120 tys. Rosjan, którzy odbędą 12-miesięczną, zasadniczą służbę wojskową - poinformował gen. Buridnski. Jak dodał w ramach tegorocznego poboru do armii trafi o 7,5 tys. mniej rekrutów niż przed rokiem.