Prezydent Bułgarii nie widzi Ukrainy w NATO. "Najpierw pokój"

Bułgarski prezydent Rumen Radew nie przyłączył się do innych przywódców krajów Europy Środkowo-Wschodniej w podpisaniu deklaracji poparcia dla Ukrainy, ponieważ nie zgadza się z pełnym tekstem dokumentu.

Publikacja: 04.10.2022 08:41

Rumen Radew

Rumen Radew

Foto: PAP/EPA

amk

30 września prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Ukraina złożyła wniosek o włączenie do NATO w trybie przyspieszonym.

Dziewięciu przywódców Europy Środkowo-Wschodniej potwierdziło w deklaracji swoje poparcie dla „suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy” i stwierdziło, że „nie uznają i nigdy nie uznają rosyjskich prób aneksji jakiegokolwiek terytorium Ukrainy”.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy