Aktualizacja: 06.11.2024 02:33 Publikacja: 07.09.2022 21:15
W ciągu ostatniej doby ukraińskie Siły Powietrzne przeprowadziły 27 uderzeń - poinformował w środę ukraiński sztab
Foto: Генеральний штаб ЗСУ / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
– W ciągu 48 godzin Ukraińcy błyskotliwie wykonali stosunkowo nieduży atak oddziałami zmotoryzowanymi, który doprowadził do odbicia terenów w obwodzie charkowskim. Odzyskali kluczowe pozycje, które wpłyną na linie zaopatrzeniowe Rosjan. Jest też bonus w postaci wyczerpywania rosyjskich oddziałów i podniesienia morale własnych – opisał sytuację były dowódca amerykańskich wojsk w Europie, generał Mark Hertling.
Ukraińcy uderzyli na południowy wschód od Charkowa. W ciągu jednego dnia zdobyli niewielkie miejscowości Werbiwka (wraz z dużymi rosyjskimi magazynami wojskowymi) oraz Bałakliję (tam jednak nadal toczą się walki). Rosyjskie dowództwo, cały czas wysyłające oddziały do ataku w Donbasie i posyłające rezerwy pod Chersoń, nagle zorientowało się, że ich wojskom w miejscowości Izium może grozić okrążenie. Zgrupowanie to od północy zagrażało ukraińskim obrońcom Donbasu. Teraz nagle samo zostało zagrożone ukraińskim atakiem.
– Nie jest akceptowalny fakt, że rosyjskie rakiety manewrujące krążą nad polskim niebem, zagrażają polskim obywatelom, a potem z terytorium Polski zawracają i uderzają w mieszkańców Ukrainy – stwierdził gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, komentując wymianę zdań między Kijowem a Warszawą o możliwości zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Dziennikarze Radia Swoboda dotarli do dokumentu, w którym 11 dni po rozpoczęciu inwazji Rosja zaproponowała Kijowowi "porozumienie pokojowe", a który uczyniłby z Ukrainy marionetkowy twór całkowicie podporządkowany Moskwie.
Szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji poinformował w mediach społecznościowych, że Google zaktualizowało mapy, ujawniając pozycje ukraińskich systemów wojskowych. "Co jest nie tak z tym światem?" – podkreśla Andrij Kowalenko.
Iran ma użyć rakiet z potężniejszymi głowicami do ataku odwetowego na Izrael, który jest planowany przez Teheran - wynika z informacji przekazywanych przez „Wall Street Journal”.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Wojsko, wysłane przez Koreę Północną do Rosji, „nie ma żadnej wartości” i będzie tylko „mięsem armatnim” – ocenił gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.
Już niemal tysiąc dni Ukraina broni się przed rosyjską agresją. O losie Ukrainy mogą zdecydować dzisiejsze wybory prezydenckie w USA: Kamala Harris może podtrzymać pomoc dla niej, Donald Trump może szukać kompromisu z Rosją.
Wojna na Bliskim Wschodzie zakończy się za dwa miesiące, potem będziemy mieli wybory w Izraelu, po których powstanie zupełnie inny rząd – uważa Ami Ajalon, były szef Szin Betu, izraelskiej służby bezpieczeństwa, z którym rozmawiała „Rzeczpospolita”.
Jeden z najbogatszych Rosjan chce znów ustawiać pionki na planszy mimo trwającej wojny w Ukrainie
Nie pomogło skokowe podniesienie przez Bank Rosji bazowej stopy do 21 procent. Rubel ciągle traci na wartości z powodu wojny Putina i taniejącej ropy. Chiński juan jest w Rosji najdroższy od roku.
Rosyjscy śledczy ujawnili kradzież 24 moskiewskich nieruchomości ministerstwa obrony o równowartości co najmniej 28,5 mln zł. Wcześniej do aresztu trafił generał podejrzany o wymuszanie łapówek na dostawcach dla wojska. I to nie koniec korupcji w rosyjskim resorcie obrony.
– Nie jest akceptowalny fakt, że rosyjskie rakiety manewrujące krążą nad polskim niebem, zagrażają polskim obywatelom, a potem z terytorium Polski zawracają i uderzają w mieszkańców Ukrainy – stwierdził gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, komentując wymianę zdań między Kijowem a Warszawą o możliwości zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W powietrznym ataku na Charków, do którego doszło późnym wieczorem 3 listopada, rannych zostało kilkanaście osób.
Przekazanie okupowanych terenów Ukrainy Rosji, rezygnacja z rozszerzenia NATO, zmiana władz w Kijowie. Tego Rosjanie oczekują od Donalda Trumpa – mówi „Rzeczpospolitej” Lew Gudkow, dyrektor ds. naukowych rosyjskiego Centrum Lewady uznawanego przez władze za „agenta zagranicznego”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas