Rosyjska propaganda znalazła wytłumaczenie ataku na Winnicę. „Spotkanie z dostawcami broni”

Siły Rosyjskie zaatakowały Winnicę w środkowej części Ukrainy, ponieważ odbywało się tam spotkanie dowództwa ukraińskiej armii z zachodnimi dostawami broni - to najnowsza wersja propagandy najeźdźców dotycząca ataku, w którym zginęło kilkadziesiąt osób.

Publikacja: 15.07.2022 13:35

Wśród ofiar rosyjskiego ataku jest czteroletnia Liza i jej matka Ira. Przewrócony wózek dziecka stał

Wśród ofiar rosyjskiego ataku jest czteroletnia Liza i jej matka Ira. Przewrócony wózek dziecka stał się symbolem rosyjskiego bestialstwa.

Foto: SERGII VOLSKYI / AFP

qm

W czwartek trzy rosyjskie pociski spadły na Winnicę w środkowej Ukrainie. Dokładny bilans ofiar nie jest jeszcze znany. Ostatnie doniesienia informowały, że zginęły co najmniej 23 osoby (w tym troje dzieci), kolejne 66 trafiło do szpitala, 34 zostały ciężko ranne, a pięć z nich jest w stanie krytycznym. Trwają poszukiwania 39 osób, z którymi nie ma kontaktu.

Według Ukraińców Rosjanie uderzyli w centrum Winnicy pociskami manewrującymi Kalibr, wystrzeliwując je z Morza Czarnego. Wśród ofiar rosyjskiego ataku jest czteroletnia Liza i jej matka Ira. Ukraińskie media już w czwartek informowały o tym, że zaledwie pół godziny przed atakiem kobieta udostępniła w mediach społecznościowych krótkie nagranie ze spaceru z dziewczynką.

Czytaj więcej

Dziewczynka, która zginęła w rosyjskim ataku na Winnicę, wystąpiła wcześniej w świątecznym spocie Ołeny Zełenskiej

Rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony Igor Konaszenkow przyznał, że Rosja świadomie obrała Winnicę na cel. W piątek przekonywał, że rosyjskie siły „zaatakowały precyzyjnymi pociskami Kalibr budynek Domu Oficerów w Winnicy, gdzie odbywało się spotkanie dowództwa ukraińskich sił zbrojnych z zagranicznymi dostawcami broni”.

- W wyniku uderzenia uczestnicy spotkania zostali wyeliminowani - przekonywał Konaszenkow, według którego rozmowy w Winnicy miały dotyczyć „przekazania kolejnej partii broni i samolotów Siłom Zbrojnym Ukrainy”.

Jak zwykle rosyjskie Ministerstwo Obrony nie przedstawiło jakichkolwiek dowodów na potwierdzenie tej tezy, podobnie jak było w przypadku m.in. czerwcowego uderzenia rakietą w centrum handlowe w Krzemieńczuku. Konaszenkow nie wypowiedział się także na temat cywilnych ofiar ataku.

Czytaj więcej

Szefowa niemieckiego MSZ odrzuca możliwość zniesienia sankcji wobec Rosji

Według Ukraińców celem był pełen ludzi budynek biurowy, ucierpiały również bloki mieszkalne i Dom Oficerów. Ten ostatni, mimo swojej nazwy, jest obiektem cywilnym. Ostatnie doniesienia informowały, że zginęły co najmniej 23 osoby (w tym troje dzieci), kolejne 66 trafiło do szpitala, 34 zostały ciężko ranne, a pięć z nich jest w stanie krytycznym.

W czwartek trzy rosyjskie pociski spadły na Winnicę w środkowej Ukrainie. Dokładny bilans ofiar nie jest jeszcze znany. Ostatnie doniesienia informowały, że zginęły co najmniej 23 osoby (w tym troje dzieci), kolejne 66 trafiło do szpitala, 34 zostały ciężko ranne, a pięć z nich jest w stanie krytycznym. Trwają poszukiwania 39 osób, z którymi nie ma kontaktu.

Według Ukraińców Rosjanie uderzyli w centrum Winnicy pociskami manewrującymi Kalibr, wystrzeliwując je z Morza Czarnego. Wśród ofiar rosyjskiego ataku jest czteroletnia Liza i jej matka Ira. Ukraińskie media już w czwartek informowały o tym, że zaledwie pół godziny przed atakiem kobieta udostępniła w mediach społecznościowych krótkie nagranie ze spaceru z dziewczynką.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany