Informację tę przekazał Ołeh Kotenko, rzecznik ds. osób zaginionych w szczególnych okolicznościach.
Rzecznik podkreślił, że podana liczba 7200 osób dotyczy różnych formacji militarnych - Gwardii Narodowej, Służby Bezpieczeństwa, czy straży granicznej.
Prócz nich zaginęło także ok. 2 tys. żołnierzy Sił Zbrojnych - według ostatnich danych dowództwa.
Według Ołeha Kotenki, większość z zaginionych pozostaje w rosyjskiej niewoli.
Jako przykład podaje batalion 36. brygady. - Wiemy, ze zostali wywiezieni do Rosji. Nadal nie ma z nimi żadnego kontaktu, więc uważa się ich za zaginionych - mówił Kotenko.