- Wraz z gubernatorem (kolaboracyjnych władz - red.) obwodu zaporoskiego, (Jewgienijem) Balickim poprosiliśmy, i takie polecenie zostało wydane, by wycofać się z opłaty (przy staraniu się o rosyjskie obywatelstwo). Nie będzie trzeba płacić tych 300 rubli. Ponieważ to dużo pieniędzy, gdy nie ma się zarobków - mówił Saldo.
Ponadto - jak przekonywał Saldo - mieszkańcy obwodów chersońskiego i zaporoskiego nie będą musieli podróżować do Federacji Rosyjskiej, by otrzymać paszport.
Czytaj więcej
Sztab Generalny armii Ukrainy zamieścił raport opisujący sytuację na frontach na początku 105 dnia wojny.
Interfax podaje, że od poniedziałku, gdy w obwodzie chersońskim otwarto punkt przyjmowania dokumentów od osób starających się o rosyjskie obywatelstwo, udzielił on informacji 2 tysiącom osób i przyjął 400 wniosków o przyznanie obywatelstwa.