Systemy obrony przeciwlotniczej dla Ukrainy i nowoczesne radary do wykrywania dział artyleryjskich – takie są najnowsze obietnice kanclerza Scholza. Przedstawił je w środę w Bundestagu. Dzień wcześniej poinformował o porozumieniu z Atenami, na mocy którego greckie transportery bojowe radzieckiej produkcji trafią do Ukrainy w zamian za dostawy niemieckich wozów pancernych Marder dla greckiej armii.
Wysypowi obietnic towarzyszy narastająca, też w Niemczech, krytyka pod adresem rządu, który nie dość mocno angażuje się w pomoc wojskową dla Ukrainy. Mimo obietnic nie zostały przekazane samobieżne działa przeciwlotnicze Gepard, bo nie ma do nich wystarczającej ilości amunicji. Nadal trwają w Niemczech szkolenia ukraińskiej obsługi ciężkich haubic PzH 2000, niezwykle potrzebnych w walkach pozycyjnych w Donbasie.