W obozach filtracyjnych Rosjanie poddają zatrzymanych segregacji ideologicznej, badając nastawienie do obecnych władz Ukrainy, stosunek do Federacji Rosyjskiej, opinie dotyczące jej polityki, poddając ich drobiazgowym przesłuchaniom.
Takie obozy Rosja zaczęła organizować podczas wojen czeczeńskich, zdaniem władz Ukrainy są one obecnie praktycznie obozami koncentracyjnymi.
Andruszczenko przekazał, że wszystkich, którzy nie przeszli filtracji, uważa się za „niepewnych” i wysyła się na terytoria okupowane: do kolonii poprawczej G52 we wsi Oleniwka w obwodzie donieckim lub do więzienia izolacyjnego w Doniecku.
Czytaj więcej
Wzywamy ONZ i Czerwony Krzyż, aby pokazały swoje człowieczeństwo i potwierdziły podstawowe zasady, na których zostały stworzone, ratując rannych, którzy nie są już bojownikami - napisali żołnierze pozostający wciąż w podziemiach Azowstalu.
Kolonia w Oleniwce jest przeznaczona dla tych, którzy nie służyli w Siłach Zbrojnych, Gwardii Narodowej itp. Przetrzymywani są tam krewni żołnierzy, byli funkcjonariusze organów ścigania, działacze, dziennikarze i osoby, które wzbudziły podejrzenia – mogą to być np. osoby z patriotycznymi tatuażami – mówi doradca.