Kasjanow był premierem od 2000 do 2004 roku. Związany ze środowiskiem Borysa Jelcyna, tuż po wyborach do Dumy został odwołany wraz z całym gabinetem przez Putina.
Zaangażowął się w działalność opozycyjną. W 2007 roku ogłosił start w wyborach prezydenckich, ale uniemożliwiła to rosyjska Centralna Komisja Wyborcza, kwestionując dużą część złożonych pod jego kandydaturą podpisów.
W rozmowie z News.sky Kasjanow ocenił dzisiejsze przemówienie Putina podczas Parady Zwycięstwa w Moskwie.
Czytaj więcej
Nikt nie zapomni lekcji drugiej wojny światowej, aby nie było na świecie miejsca dla katów i nazistów - mówił prezydent Rosji Władimir Putin podczas Parady Zwycięstwa.
Jego zdaniem oznacza ono początek końca ery Putina, sam prezydent jest świadom swojej porażki na Ukrainie, a fakt, że dziś nie ogłoszono żadnego zwycięstwa, oznacza, że siły rosyjskie „tracą siłę”.