Miedwiediew, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, uważa, że Zełenskiemu nie zależy na żadnym pokojowym traktacie z Rosją, nie zależy mu na końcu wojny,
Pokój oznaczałby koniec Zełenskiego - twierdzi rosyjski polityk. Po podpisaniu porozumienia, uważa Miedwiediew, koniec Zełenskiego miałby być "albo wolniejszy, gdy konkurencja pozbawi go stanowiska jako prezydenta, który przegrał wojnę, albo szybki - ze strony nazistów, którzy powieszą go za układ z Rosjanami".
Czytaj więcej
Cenimy konsekwencję i uczciwość naszych europejskich partnerów - napisał były rosyjski premier.
Dlatego, uważa Miedwiediew, Zełenski będzie nadal "błagać Zachód o broń, udawać troskę o Ukraińców, okresowo używając ich jako ludzkich tarcz przeciwko banderowcom".
"Zełenski będzie próbował udowodnić, że nadal jest w grze, że jest nadzieją liberalnego świata, że jest ostatnią twierdzą europejskiej demokracji, którą rosyjski niedźwiedź chce rozerwać”- pisze Miedwiediew,