Ukraińska armia: Wyzwalamy miejscowości w obwodzie chersońskim

"Główny wysiłek wroga skupia się na przygotowaniu ofensywy mającej na celu ustanowienie pełnej kontroli nad terytorium obwodu ługańskiego i donieckiego" - podaje Sztab Generalny armii Ukrainy w najnowszym raporcie o sytuacji na frontach.

Publikacja: 06.04.2022 06:58

Ukraiński żołnierz

Ukraiński żołnierz

Foto: AFP

arb

"Groźba użycia przez Rosję broni rakietowej z wód morza, z powietrza i z ziemi nadal się utrzymuje" - czytamy w raporcie. Sztab Generalny armii Ukrainy podaje, że zagrożone są cele wojskowe, ale też "infrastruktura logistyczna, tereny mieszkalne i miasta".

Jednocześnie - jak czytamy - wróg stara się poprawić pozycję taktyczną na kierunku południowego Bohu (rzeka na Podolu). "Niewykluczone jest użycie terytorium samozwańczej Naddniestrzańsko-Mołdawskiej Republiki do wsparcia operacji ofensywnej na tym kierunku" - głosi raport. Sztab Generalny armii Ukrainy twierdzi, że na lotnisku w Tyraspolu, w Naddniestrzu, trwają przygotowania do "przyjęcia samolotu".

200. Samodzielna Brygada Piechoty Zmotoryzowanej z obwodu murmańskiego miała stracić 30 proc. stanu osobowego

"Wrogowie nie porzucili prób pozyskania najemników z innych krajów w działaniach zbrojnych na terytorium Ukrainy, aby uzupełnić straty" - podaje ukraiński Sztab Generalny. "W tym samym czasie wykorzystanie najemników nie miało znaczącego wpływu na przebieg działań zbrojnych, ze względu na ich niską liczbę" - czytamy w raporcie.

Ukraiński Sztab Generalny podaje, że dowództwo 200. Samodzielnej Brygady Piechoty Zmotoryzowanej z obwodu murmańskiego, która wysłała dwie batalionowe grupy bojowe na Ukrainę, szkoli żołnierzy, aby uzupełnić straty. Brygada miała stracić ok. 30 proc. stanu osobowego. Jedna z wystawionych przez nią batalionowych grup bojowych została całkowicie zniszczona, druga została wycofana i obecnie odtwarza zdolność bojową w obwodzie biełgorodzkim. Z kolei 236. Brygada Artylerii wchodząca w skład 20. Armii, która działała w rejonie Charkowa, miała stracić ok. 20 proc. składu osobowego i uzbrojenia, co "znacząco zmniejszyło intensywność jej działań".

Czytaj więcej

Hostomel: W czasie rosyjskiej okupacji zaginęło 400 osób

W raporcie czytamy też, że niektóre jednostki rosyjskie wycofane przez Rosjan z Polesia znajdują się na terytorium Białorusi, gdzie przegrupowują się i są wzmacniane żołnierzami z innych jednostek. "Jest możliwe, że rosyjskie jednostki nie opuszczą Białorusi, aby powstrzymać działania sił zbrojnych Ukrainy i przeciwdziałać przeniesieniu ich w inne rejony. Innym ich celem jest pomoc białoruskim jednostkom w ochronie białorusko-ukraińskiej granicy" - pisze Sztab Generalny armii Ukrainy.

W rejonie Izium Rosjanie mają formować grupę uderzeniową, która miałaby prowadzić ofensywę w kierunku Słowiańska.

W obwodzie donieckim - jak podaje Sztab Generalny armii Ukrainy - "wróg stara się poprawić pozycję taktyczną swoich jednostek i prowadzi działania ofensywne w rejonie Popasnej, Rubiżnego, Siewierodoniecka". "Próby zdobycia Mariupola nie ustają" - czytamy. "Obrońcy miasta prowadzą heroiczną obronę od ponad 40 dni, odpierając przeważające siły rosyjskich najeźdźców" - głosi raport. 

Sztab Generalny armii Ukrainy podaje też, że ukraińskie siły zbrojne odzyskały kontrole nad miejscowościami Dobrianka, Nowowoznieńskie i Trudoliubiwka w obwodzie chersońskim.

Konflikty zbrojne
Seria eksplozji w Kazaniu. Kilka dronów trafiło w wieżowce
Konflikty zbrojne
„Washington Post”: Europa poważnie rozważa wysłanie żołnierzy na Ukrainę
Konflikty zbrojne
Atak ukraińskich dronów na Rosję. Płonie rafineria
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował Jemen. Celem ataku m.in. stolica kraju
Konflikty zbrojne
Gen. Roman Polko skomentował zamach na generała Kiriłłowa. „Jak żołnierze Parasola”
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10