Po rozmowach w Stambule Rosja - w ramach, jak zadeklarowała, podjęcia kroków ku deeskalacji - zapowiedziała zmniejszenie aktywności wojskowej w rejonie Kijowa i Czernihowa.
Jednak Danyluk ocenia, że choć Rosja wycofała część jednostek stacjonujących dotychczas w okolicach Kijowa, to w rzeczywistości jest to jedynie przegrupowanie rosyjskich sił.
Czytaj więcej
Sir Richard Shirreff, były zastępca naczelnego dowódcy sił NATO w Europie ma poważne wątpliwości w sprawie zapowiadanego przez Rosję zmniejszenia intensywności działań wokół Kijowa i Czernihowa.
Według byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Ukrainy Rosja skupi obecnie swoje wysiłki na zajęciu obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie, ponieważ Władimir Putin musi pokazać Rosjanom zwycięstwo.
Jednak - jego zdaniem - Rosja "nie rozluźni uścisku" wokół Kijowa i Czernihowa. - To tylko słowa - twierdzi.