- Gwarancje bezpieczeństwa i status państwa neutralnego, nieatomowego. Jesteśmy gotowi to przyjąć. To najważniejszy punkt - podkreślił Zełenski.
Prezydent Ukrainy mówił, że "o ile pamięta" Rosja rozpoczęła wojnę właśnie dlatego, by Ukraina stała się państwem neutralnym i by na jej terytorium nie było broni atomowej.
Zełenski mówił jednocześnie, że jakiekolwiek porozumienie pokojowe z Rosją musi być przyjęte przez mieszkańców Ukrainy w referendum.
Prezydent Ukrainy mówił też, że chciałby, aby porozumienie pokojowe "nie było tylko kolejnym świstkiem papieru". Jak dodał Ukraina domaga się w nim gwarancji bezpieczeństwa - m.in. tego, by porozumienie pokojowe z Rosją gwarantowały państwa trzecie.
Czytaj więcej
- Nie potrzebujemy zamrożonego konfliktu na terytorium naszego państwa. Wyjaśniłem to podczas spotkania z naszymi polskimi kolegami - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się w rozmowie z niezależnymi rosyjskimi mediami do kwestii ewentualnego zorganizowania misji pokojowej na terenie Ukrainy, o czym mówił wcześniej wicepremier Jarosław Kaczyński.