Singapur nakłada sankcje na Rosję za "niesprowokowany atak" na Ukrainę

Singapur ogłosił w sobotę sankcje wobec Rosji, obejmujące cztery banki i zakaz eksportu elektroniki, komputerów i sprzętu wojskowego. To rzadkie posunięcie azjatyckiego centrum finansowego, będące reakcją na "niebezpieczny precedens" Moskwy na Ukrainie.

Publikacja: 05.03.2022 09:37

Singapur nakłada sankcje na Rosję za "niesprowokowany atak" na Ukrainę

Foto: AFP

Malutkie miasto-państwo, będące międzynarodowym węzłem żeglugowym, rzadko nakłada własne sankcje, ale oświadczyło, że nie pozwoli na eksport przedmiotów, które mogłyby wyrządzić krzywdę, podporządkować sobie Ukraińców lub pomóc Rosji w przeprowadzaniu ataków cybernetycznych.

"Nie możemy zaakceptować naruszania przez rząd rosyjski suwerenności i integralności terytorialnej innego suwerennego państwa" - przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Singapuru w oświadczeniu, w którym nie podano terminu wejścia w życie sankcji.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy