Aktualizacja: 20.01.2020 19:35 Publikacja: 20.01.2020 19:25
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Zamiast tej normalności, którą większość opinii publicznej zrozumiała jako zapowiedź prowadzenia znacznie bardziej pragmatycznej niż ideologicznej polityki, na prawicy pojawiła się swego rodzaju licytacja na radykalizm. Prezydent Andrzej Duda postanowił zająć w niej pierwsze miejsce i wyprzedzić hunwejbinów z Solidarnej Polski, którzy na swój znak rozpoznawczy obrali nieprzejednaną i populistyczną walkę z sędziowskimi elitami. Patryk Jaki czy Sebastian Kaleta zapewne z zazdrością patrzą na głowę państwa, która przyzywa lud pracujący Śląska do wsparcia rozprawy z sędziami i grzmi, że nikt nie będzie w obcym języku pouczał Polaków, jak mają wyglądać sprawy w naszym kraju
Polacy coraz mocniej się boją rozlania wojny na nasz kraj, śledzą informacje o eskalacji konfliktu w Ukrainie, a najbardziej angażującym tematem w serwisach społecznościowych jest nowa doktryna nuklearna Rosji. Czy Sławomir Mentzen, który próbuje zagospodarować te tematy w wyborach prezydenckich, ma szansę zostać tzw. kandydatem protestu?
Jarosław Kaczyński, inaczej niż Donald Tusk, decyzję o kandydacie na wybory prezydenckie zarezerwował dla siebie i do końca będzie kalkulować, kto ma większe szanse przyciągnąć głosy Konfederacji czy Trzeciej Drogi w drugiej turze. Z PiS płyną głosy, że zdecydowanie najwięcej argumentów przemawia dziś na korzyść Karola Nawrockiego.
Już 32 lata temu na własnej skórze się przekonałem, do czego jest zdolny Antoni Macierewicz i nic więcej zdziwić mnie nie może. Zjechał pan Antoni do Nowego Jorku, gdzie byłem od dwóch lat konsulem generalnym, i wygłosił osobliwy odczyt w szacownym Instytucie Józefa Piłsudskiego.
Europa na powrót Donalda Trumpa reaguje w sposób tragikomiczny. Nie tylko tradycyjni jego wielbiciele zgłaszają deklaracje nieodwzajemnionej lojalności, lecz również ci, którzy na niego pomstowali.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Choć Andrzej Duda nie posiadł takiej perfekcji w dzieleniu i konfliktowaniu ludzi jak jego polityczny patron Jarosław Kaczyński, to zrobił bardzo wiele, by wpisać się złotymi zgłoskami do księgi mentorów polskiej prawicy.
„Historia mówi przez pokolenia” – pod takim hasłem w Gdańsku zorganizowany został Pomorski Kongres Pamięci Narodowej. Jednak szerszą opinię publiczną miał interesować głównie ze względu na debatę Przemysława Czarnka z Karolem Nawrockim.
Eurodeputowany Tobiasz Bocheński w rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że znajduje się w trójce potencjalnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. – Myślę, że byłbym prezydentem niezależnym – podkreślił.
- Jeśli chodzi o Ministerstwo Edukacji i Nauki to wydaje mi się, że wiele spraw, które zrobiliśmy w ministerstwie i nauce, akurat to podobało się wyborcom Konfederacji - mówił w rozmowie z Radiem Plus były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Jarosław Kaczyński, inaczej niż Donald Tusk, decyzję o kandydacie na wybory prezydenckie zarezerwował dla siebie i do końca będzie kalkulować, kto ma większe szanse przyciągnąć głosy Konfederacji czy Trzeciej Drogi w drugiej turze. Z PiS płyną głosy, że zdecydowanie najwięcej argumentów przemawia dziś na korzyść Karola Nawrockiego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Poseł PiS Antoni Macierewicz otrzymał trzy mandaty i 21 punktów karnych za wykroczenia drogowe - poinformował rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Nie ma w Polsce tradycji prawyborów. Widać to po tej kampanii prowadzonej przez KO - mówił w rozmowie z RMF FM wiceprezes PiS Michał Wójcik.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas