W związku z końcem 2021 roku przypominamy najważniejsze, najciekawsze, budzące największe emocje teksty, które ukazały się na łamach "Rzeczpospolitej" i na rp.pl. Przypomnijmy sobie czym w minionych 12 miesiącach żyła Polska.
Kolejny tydzień rządzący zajmują się sprawą szczepienia kilkunastu popularnych osób poza kolejnością.
– Kiedy ta sprawa wyszła, to pomyślałem, że to pokazuje powiązania układu. To byli funkcjonariusze PZPR, byli funkcjonariusze tajnych służb, być może teraz tajni agenci WUM albo skupu żywca, gwiazdy PRL, które robiły wtedy kariery, często za tą współpracą stała współpraca z SB – powiedział w TVP Marek Suski, bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego.
Czytaj więcej
Brak przejrzystości programu szczepień jest dużo większym problemem niż kilkanaście osób zaszczepionych poza kolejnością.
Przedstawiciel TVP nie zadał pytania o braci Kaczyńskich robiących karierę w czasach słusznie minionych, grając w filmie „O dwóch takich", którzy w PRL żyli dostatnio. Nie wiemy też, czy najważniejsi przedstawiciele władzy, z Jarosławem Kaczyńskim na czele, nie zostali już zaszczepieni. Rządzący powinni wydać jednoznaczny komunikat, który ucinałby spekulacje na temat już zaszczepionych notabli w państwowych jednostkach. Ale PiS o swoich woli milczeć. Burmistrzowi Parczewa z PiS, który zaszczepił się na Covid-19 bez kolejki, włos z głowy nie spadł. Za to samo z partii nie został wyrzucony starosta nyski z PiS, mimo że domagał się tego nawet koalicjant Solidarna Polska, a tylko zawieszono go w prawach członka partii. Ciekawe, że za identyczną przewinę z PiS usunięto starostę opatowskiego. Czy Krystyna Janda dzwoniła też do przedstawicieli władzy, żeby zaszczepili się wcześniej? Szczepienie poza kolejnością aktorów, przedstawicieli mediów czy polityków jest tak samo naganne.