Sztabowcy urzędującego prezydenta są świadomi tego, że sytuacja sondażowa cztery tygodnie przed wyborami nie jest dla niego najkorzystniejsza. Uważają, że sprzymierzyły się przeciwko niemu dwie niekorzystne tendencje. Z jednej strony jest efekt nowości, jakim się cieszy Rafał Trzaskowski, co nadaje jego działaniom dynamizmu, który może napędzać jego kampanię niemal do samego dnia wyborów. Z drugiej Duda płaci cenę za skandal z Listą Przebojów Programu Trzeciego, w której na pierwszym miejscu uplasowała się piosenka Kazika. Sprawa ta sieje spustoszenie wśród umiarkowanego elektoratu, bez którego da się wygrać wybory parlamentarne, ale nie prezydenckie.