Michał Szułdrzyński: Teflon kontra poprawność

Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski wykonali kampanijne plany. Ale o tym, który z nich zwycięży, zadecydują wyborcy innych kandydatów.

Aktualizacja: 26.06.2020 06:04 Publikacja: 25.06.2020 18:46

Wiec Andrzeja Dudy w Solcu Kujawskim

Wiec Andrzeja Dudy w Solcu Kujawskim

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

To była jedna z najdziwniejszych kampanii wyborczych ostatnich lat. Choć formalnie trwała cztery tygodnie, była kontynuacją kampanii rozpoczętej w lutym i przerwanej 10 maja. Na przełożeniu terminu skorzystała największa partia koalicyjna, która podmieniła Małgorzatę Kidawę-Błońską na Rafała Trzaskowskiego.

Trzaskowski zadanie wykonał, odzyskał poparcie swojej partii i wyrósł na głównego konkurenta Andrzeja Dudy. I choć jego poparcie zatrzymało się w okolicach 30 proc. (w badaniu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” przeprowadzonego w środę było to 26,4 proc.), dokonał rzeczy znacznie ważniejszej – zmobilizował wyborców opozycji. Jego plakaty pojawiły się nawet na wiernym PiS południu Polski, co pokazało dużą determinację jego zwolenników.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Bogusław Chrabota: Karol Nawrocki. Niby nie PiS, ale PiS
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Trzaskowski i Nawrocki to tak naprawdę awatary Tuska i Kaczyńskiego
Komentarze
Michał Kolanko: Trzaskowski wygrywa z Sikorskim. Ale dla prezydenta Warszawy łatwo już było
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy prawybory w KO umocniły Rafała Trzaskowskiego?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Estera Flieger: Kampania wyborcza nie będzie o bezpieczeństwie