Mirosław Żukowski: Zafałszowany obraz igrzysk. Hunwejbini klikbajtu w polskim internecie

Igrzyska olimpijskie spędzone przed telewizorem i ekranem komputera w towarzystwie polskich mediów skłaniają mnie do refleksji słodko-gorzkich.

Publikacja: 14.08.2024 04:30

Mirosław Żukowski: Zafałszowany obraz igrzysk. Hunwejbini klikbajtu w polskim internecie

Foto: REUTERS/Sarah Meyssonnier

Słodycz to telewizyjny przekaz – coraz doskonalszy i pozwalający na wybory, o jakich jeszcze niedawno nikomu się nie śniło. Możliwość śledzenia zawodów w wybranym sporcie, a nawet w wybranej konkurencji, co umożliwiła jedna z platform, jest czymś, o czym marzyłem od dawna, patrząc przede wszystkim na lekkoatletykę.

To dowód, że nowe technologie pod naciskiem nowych odbiorców nie wymuszają wyłącznie przekazu pod hasłem „Szybciej, szybciej, szybciej”, lecz są także w stanie zaspokajać potrzeby widzów traktujących igrzyska jak święto, przy którym warto chwilę pomyśleć, oraz dostrzec estetyczne walory sportu, szczególnie podanego w tak pięknym opakowaniu, jakim był Paryż. Z telewizyjnego punktu widzenia to były znakomite igrzyska.

Pozostało 84% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Mentzen jako jedyny mówi o wojnie innym głosem. Będzie czarnym koniem wyborów?
Komentarze
Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Antoni Macierewicz ciągle wrzuca granaty do szamba
Komentarze
Jan Zielonka: Donald Trump nie tak straszny, jak go malują? Nadzieja matką głupich
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Co czeka Andrzeja Dudę? Mógłby jeszcze oddać jakieś przysługi Polsce