To jest mały krok człowieka, ale wielki skok dla ludzkości – słowa, jakie Neil Armstrong wypowiedział 21 lipca 1969 roku, gdy jako pierwszy stanął na Księżycu, okazały się prorocze. Także dlatego, że były spektakularnym znakiem, iż demokracja i wolny rynek Ameryki nie muszą ustępować przed rozlewającym się wówczas po różnych kontynentach komunizmem. 30 lat później blok wschodni zaczął się rozpadać. Związek Radziecki został pokonany.
Rywalizacja Indii i Chin jest niemal równie uniwersalna. Dotyczy bezpośrednio blisko 40 procent ludzkości. I choć oba kraje mają gospodarkę kapitalistyczną, to o ile w jednym panuje wolność (choć z wieloma wadami), o tyle w drugim coraz bardziej brutalna dyktatura.