Aktualizacja: 12.05.2025 00:52 Publikacja: 25.05.2022 20:05
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Trudno się nie zgodzić z tezą, że jest najbardziej doświadczonym i najwybitniejszym politykiem opozycji. Trudno zaprzeczyć, że ma największy dorobek i najlepsze kwalifikacje do sprawowania funkcji premiera. A już kompletnie poza dyskusją jest, że jako jedyny polski polityk ma tzw. notes, czyli numery telefonów do większości przywódców świata, i potrafiłby, kierując polskim rządem, z tego notesu korzystać.
A jednak badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazują, że nie jest tak oczywistym opozycyjnym kandydatem na premiera, jak mogłoby się wydawać. Jest liderem, ale bez wielkiego dystansu wobec konkurentów. W najszerszym kręgu badanych poparcie dla niego jako kandydata na premiera tylko odrobinę przekracza poparcie dla Koalicji Obywatelskiej. To niewiele więcej niż jedna czwarta badanych.
Z Donaldem Trumpem nigdy nie wiadomo. Jutro może powiedzieć coś odwrotnego, niż dziś. Ale w tę sobotę, po raz pi...
Sławomir Mentzen miał w tej kampanii bardzo efektowne wzloty, ale tuż przed metą zaczął potykać się o własne nog...
Trzecia już debata prezydencka TV Republika się nie udała, bo co za dużo, to niezdrowo. Niełatwo nawet wskazać t...
Friedrich Merz powtórzył w Warszawie, że temat reparacji jest zamknięty. A Polska nie zamierza naciskać. To wnio...
To symboliczne, że w dniu 80. rocznicy zakończenia – dzięki interwencji USA – wojny w Europie kardynałowie na gł...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas