Na profilu na serwisie LinkedIn Bartosz Ferenc, właściciel Sembot i Agencja.com, która świadczy usługi marketingowe firmom z branży e-commerce oraz startupom podał, że polski sektor e-commerce stracił średnio 30-40 proc. ruchu i obrotu od pierwszego dnia inwazji Rosji. Mowa o próbie firm z ok. 120 mln budżetów reklamowych, ale wiele innych nie objętych analizą podaje, iż początkowe spadki sięgnęły ok. 40 proc. Straty udawało się nieco odrabiać w kolejnym tygodniu i spadek wyniósł już ok. 9 proc. W kolejnym tygodniu wojny sytuacja nieco się unormowała, ale nadal ruch w e-commerce jest mniejszy 5-10 proc., ale obroty wracają już na poprzednie poziomy.