Jak zwykle w okresie przedświątecznym rynek zalały oferty sprzedaży choinek. Ich ceny w związku z rosnącą inflacją mogą nieraz zaskakiwać, warto więc rozważnie podejść do zakupu, by nie przepłacić.
Świąteczne drzewka z reguły najdroższe są na targowiskach i osiedlowych bazarkach. Tam ceny bywają szokujące. Żywa choinka średniej wysokości może kosztować nawet 200 zł. Ceny różnią się pod względem gatunku drzewa, wielkości, a także tego, czy są ukorzenione w donicach. Najpopularniejsza wśród Polaków jest jodła kaukaska, ale chętnie kupujemy też różne gatunki świerka, w tym pospolity i srebrzysty.
Jak sprawdził Business Insider Polska, nieco taniej możemy kupić choinki w sieciach handlowych. W OBI na przykład za ukorzenioną w donicy jodłę kaukaską o wysokości 100-125 cm zapłacimy 109 zł. Castorama z kolei wprowadziła oferty specjalne na wysokie żywe choinki - za ciętą jodłę kaukaską o wysokości 180-210 cm można było zapłacić ledwie 60 zł.
Jeszcze tańsze oferty znajdziemy w internecie, w tym na Allegro, gdzie może zdobyć żywą choinkę nawet za 10 zł za świerk czy 20 zł za jodłę z plantacji.
W korzystnych cenach drzewka świąteczne oferują także Lasy Państwowe. Cenniki choinek, pochodzących z planowanych przez leśników przerzedzeń albo z plantacji, są dostępne na stronach danych nadleśnictw. Dla przykładu, w Katowicach kupimy w tym roku sosnę pospolitą, sosnę czarną i świerk pospolity do 0,9 m wysokości za 26 zł.
