Suma ogłoszona przez sekretarza generalnego Białego Domu, Marka Meadowsa jest o 300 mld dolarów większa od dotychczas wymienianej przez urząd prezydenta USA i republikańskich senatorów. W 3 tygodnie po fiasku rozmów na Kapitolu o nowym budżecie mającym pomóc Amerykanom w sprostaniu skutkom pandemii Meadows oświadczył, że Donald Trump jest „teraz skłonny podpisać coś na 1,3 bln dolarów”. Taką sumę zaproponowano podczas prywatnych rozmów — dodał.

Kilka godzin później szefowa demokratów w Izbie Reprezentantów, Nancy Pelosi ponowiła apel o plan wsparcia gospodarki sumą 2 bln dolarów i oświadczyła, że oferta Białego Domu nie odpowiada potrzebom pracujących i rodzin amerykańskich. Zarzuciła też republikanom „odrzucanie niezbędnego finansowania na wykrywanie i testy na wirusa, na bezpieczne wznowienie roku szkolnego i otwarcie gospodarki” — pisze Reuter. Wyraziła nadzieję, że republikanie przyjmą ofertę demokratów i wznowią negocjacje.

Trump zarzucił Pelosi, że jest tylko zainteresowana pomocą finansową dla stanów rządzonych przez demokratów, co źle wróży możliwości wznowienia dyskusji o nowym planie wsparcia gospodarki USA. W poprzednich negocjacjach uczestniczyli M. Meadows, N. Pelosi, szef demokratów w Senacie Chuck Schumer i minister finansów Steven Mnuchin.